DOROTA & FILIP | SOPOT

SESJA NARZECZEŃSKA NA PLAŻY W SOPOCIE

Znalezienie się na plaży tylko we dwoje o wschodzie lub zachodzie słońca, to z pewnością marzenie niejednej zakochanej pary. Wcale nas to nie dziwi, plaża i morze o jednej, jak i drugiej porze dnia ma w sobie coś niesamowicie magicznego. To, że mieszkamy nad morzem jest dla nas niebywałym atutem i cieszymy się, że mamy je tak blisko. Dzięki tej bliskości jest dla nas dostępne niezależnie od pory roku, a szczególnie poza sezonem. Wówczas to (naszym zdaniem) jest najpiękniejsze i wyjątkowo nastrojowe.

SESJA WE DWOJE NAD MORZEM

Sesja narzeczeńska nad morzem w Sopocie, wydała się być zatem oczywistym wyborem dla Doroty i Filipa, którzy już za parę tygodni powiedzą sobie sakramentalne ’tak’. Oboje związani z morzem, ona od młodzieńczych lat mieszkanka Gdańska, on zapalony żeglarz. Niestraszny im zatem zimny wiatr, czy mocne bujanie wśród morskich fal. Uwielbiają nadmorskie klimaty, więc jak się można domyślić, morskich akcentów na ślubie również u nich nie zabraknie.

ENGAGEMENT SESSION ON THE BEACH IN SOPOT

Being on the beach just in two during the sunrise or sunset, is certainly a dream of many couples in love. It doesn’t surprise us at all, the beach and the sea have something incredibly magical at these times of the day. The fact that we live by the sea is an incredible asset for us and we are happy, that we have it so close. Thanks to this closeness, it is available to us during the whole year, especially off-season. When (in our opinion) it is the most beautiful and really moody.

COUPLE SESSION BY THE SEA

The engagement session at the seaside in Sopot seemed to be an obvious choice for Dorota and Filip, who will say a sacramental ‘yes’ in a few weeks. Both of them are bound up with the sea – she from the youthful years is living in Gdańsk, he is keen on sailing. They are not afraid of cold wind, or high sea waves. They love the seaside atmosphere, so as you can guess, the marine accents at the wedding will also be there.